Kiedyś budowanie relacji i angażowanie klienta odbywało się niemal wyłącznie z poziomu wiadomości e-mail. Po dziś dzień zresztą otrzymujemy newslettery, informacje o promocjach i wiele innych wiadomości. Ten rodzaj komunikacji ma jednak dość istotną wadę – klient musi otworzyć maila, przeczytać go, a później jeszcze przejść do linkowanej strony. W praktyce, niezwykle trudno skłonić do tak wielu kroków konsumentów, na których nam zależy. Zastanówmy się więc, dlaczego notyfikacje web push są bardziej skuteczne od kampanii e-mail marketingowych.
1. Docieranie do odbiorców
Zarówno komunikacja mailingowa, jak i powiadomienia web push mają na celu dotarcie do określonej grupy docelowej. W przypadku maili, tylko 10-25% wiadomości w ogóle dociera do skrzynek odbiorców. Reszta albo “odbija się” od serwerów, albo trafia do spamu. Nie mówiąc już o tym, że odbiorca musi jeszcze przeczytać wiadomość. W porównaniu do notyfikacji web push, które docierają do 80-90% zamierzonej grupy docelowej, kampanie mailingowe wykazują zdecydowanie mniejszą skuteczność.
2. Współczynnik klikalności
Kolejnym punktem porównania jest współczynnik klikalności CTR, który jest najtrudniejszy do osiągnięcia. To na nim najbardziej zależy marketerom, którzy umieszczają w wysyłanych komunikatach linki, mające przekierować odbiorcę do właściwej strony – najczęściej z dedykowanym produktem, ofertą, kontaktem czy wyprzedażą. W kampaniach mailingowych, współczynnik klikalności wynosi średnio 5%, natomiast przy web push wynosi on średnio kilkukrotnie więcej, sięgając w zależności od strony od 15 do 30 procent. To prawie sześć razy więcej niż przy tradycyjnym mailingu! Nie bez znaczenia jest także długość samego komunikatu. Przy powiadomieniach push jest on krótki i konkretny, więc odbiorcy mogą od razu zdecydować, czy jest on dla nich interesujący, czy też nie.
3. Czas otwarcia
Przeciętnie ludzie otwierają wiadomości e-mail od 5 do 6 godzin po jego otrzymaniu.
Ten czas może się nawet wydłużyć do kilku dni, jeśli chodzi o e-maile komercyjne i wiadomości reklamowe. Notyfikacje web push są widoczne i odczytywane przez odbiorców w ciągu 10-20 sekund od momentu ich otrzymania. Dotarcie do właściwej grupy docelowej zajmuje znacznie mniej czasu i zachodu niż w przypadku kampanii e-mail marketingowych. Co więcej, odbiorcy nie muszą znajdować się na stronie marki, która wysyła powiadomienia, nie muszą być nawet na jakiejkolwiek stronie internetowej. Wystarczy, że ich przeglądarka jest “aktywna” i od razu otrzymają powiadomienie push. Nie trzeba więc specjalnie sprawdzać skrzynki, ani czekać na ściągnięcie poczty przez klienta pocztowego, tak jak się dzieje w przypadku komunikacji e-mailowej.
4. Długość komunikatu
Ludzie czytają przeciętnie około 100 znaków (włączając w to tytuł), zanim zdecydują się na dalszą lekturę lub otwarcie maila. Trzeba więc przekonać odbiorców, żeby otworzyli i przeczytali otrzymanego maila, co w zalewie korespondencji komercyjnej, jest niezwykle trudne. Powiadomienia push pozbawione są tego problemu, gdyż te 100 znaków wystarczy na zapisanie ⅔ całego komunikatu. Co ważniejsze, wymusza to na nadawcy powiadomień push formułowanie jasnego, konkretnego i czytelnego przekazu, bez marketingowych ozdobników, które są wątpliwym standardem w komunikacji mailowej.
Podsumowanie
Powiadomienia push są znacznie bardziej skuteczne niż e-maile i to na wielu płaszczyznach. Dają możliwość znacznie szybszego docierania do odbiorców, są bardziej efektywne, a przy tym chętniej czytane przez użytkowników. Masz wątpliwości? Specjaliści Gravitec chętnie podpowiedzą, jak zaprojektować skuteczną kampanię z wykorzystaniem notyfikacji push w odniesieniu do Twojej firmy i Twoich produktów.
Czytaj także:
